Na dobry początek polecam to (wymagane konto na Spotify):
Posts Tagged → biznes
[38] Bezmyślne procedury w biznesie – absurdy Poczty Polskiej i Big Mac bez kotleta
Czekałem dziś na paczkę. Miała trafić do paczkomatu, ale okazało się, że ze względu na wielkość przesyłki zostanie wysłana pocztą (dziwne, bo potem okazało się, że wcale taka duża nie była). Listonosz zapukał do drzwi już około południa. Otwieram, ale paczki – ani widu. – Wie pan co, ja mam przesyłkę, ale była za duża,… Czytaj dalej…
[12] Borowiki biznesowe
Byliśmy wczoraj na grzybach. Ot, długi weekend, więc rodzice, starzy grzybiarze, rzucili pomysł, by wydać kilka dyszek na paliwo, dać pogryźć się komarom (9 bąbli na lewej i 16 na prawej dłoni!) i zebrać robaczywe koźlaki, z których połowa pójdzie na śmietnik. No cóż, nie mogliśmy oprzeć się tak kuszącej propozycji spędzenia długiego weekendu. Grzyby… Czytaj dalej…
[10] Jak spieprzyć biznes, czyli historia Selkara
Nie wydaje mi się, żebym był wybrednym klientem. Na ceny nie narzekam, z reklamacjami też nie wracam, a sprzedawców nie śmiem zadręczać pytaniami o produkty najlepszej jakości w najniższej cenie, bo zwykle po prostu dobrze wiem, czego chcę. I choć nie bywam apostołem żadnej marki, to i czarnej reklamy też nikomu nigdy nie robiłem. Do… Czytaj dalej…
[4] 1100 dni za mną. I co dalej?
Był wtedy 1 grudnia. Może padało, a może spadł już śnieg. Może bezrobocie wzrosło, zdarzył się krach na giełdzie, a może Japonię nawiedziło tsunami. Dziś tego nie pamiętam, bo po latach zostaje w nas jedynie to, co dla nas ważne. A wtedy pochłaniało mnie tylko jedno: mój pierwszy biznes. Od tamtej pory, dokładnie w minioną… Czytaj dalej…