Po raz pierwszy od dawna nie mam pewności, co wydarzy się w najbliższych miesiącach. Jak coś się wali, to wszystko naraz.
Posts Tagged → firma
[27] Dzień, w którym zobaczyłem swoją przyszłość
Przeżyłem ostatnio dzień, w którym zobaczyłem swoją przyszłość. Nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego. Wstałem rano, odprawiłem swoje rytuały: kawa, toaleta, partyjka Wordamenta na czas włączania komputera itd. A potem na kilka godzin dałem się pochłonąć codziennej pracy. Powystawiałem zaległe faktury, odpisałem na maile sprzed tygodni, wróciłem do rekrutacji, którą zarzuciłem dawno temu, i znalazłem czas,… Czytaj dalej…
[21] Pięciolecie firmy – kolejna rocznica, która dała mi wiele do myślenia
Taki mam zapał do pisania, że jak już zabiorę się za nowy wpis, to akurat trafia się albo jakaś rocznica, albo wkraczam w jakiś superważny etap życia. A to trzylecie założenia firmy, a to pierwszy pracownik, a to narodziny dziecka. Gdy wreszcie przestałem wypatrywać rocznic-o-których-nie-można-nie-napisać, to… zapomniałem o kolejnej. O pięcioleciu firmy. Dwa lata temu… Czytaj dalej…
[12] Borowiki biznesowe
Byliśmy wczoraj na grzybach. Ot, długi weekend, więc rodzice, starzy grzybiarze, rzucili pomysł, by wydać kilka dyszek na paliwo, dać pogryźć się komarom (9 bąbli na lewej i 16 na prawej dłoni!) i zebrać robaczywe koźlaki, z których połowa pójdzie na śmietnik. No cóż, nie mogliśmy oprzeć się tak kuszącej propozycji spędzenia długiego weekendu. Grzyby… Czytaj dalej…