Dostałem takie oto coś: Nie dość, że spotyka mnie coś podobnego pierwszy raz w życiu, to jeszcze… nie stawiłem się w terminie. Polecone mam do skrzynki, bo w całej tej swojej potrzebie organizowania i planowania własnego życia doszedłem swego czasu do wniosku, że zamiast tracić każdorazowo cenną minutę kilka razy w miesiącu na podpisywanie listonoszowi… Czytaj dalej…