[7] Hollywoodzkie przesłuchanie na komendzie

Podobno ok. 90% rzeczy, którymi się zamartwiamy, nigdy się nie wydarza. W moim przypadku – to pewnie i 99%. A jestem właśnie po wizycie na komendzie, na którą nie stawiłem się w terminie. Wychowany na najlepszych hollywoodzkich hiciorach sensacyjnych mogłem spodziewać się tylko jednego: to właśnie ten dzień, gdy raz na sto zdarzy się to,… Czytaj dalej…