[9] Przegapić życie

Jakiś czas temu wpadła mi w ręce Miłość z kamienia. Życie z korespondentem wojennym Grażyny Jagielskiej. Piękna, choć dojmująca opowieść. Najbardziej zapadła mi w pamięć rozmowa Jagielskich już z epilogu książki. Żal mi tych lat, kiedy byliśmy bogaci i kupując kawę, mogliśmy nie zwracać uwagi na cenę. – Niby drobiazg – powiedziałam – ale popatrz, jak to… Czytaj dalej…

[8] Kiedy „nie” znaczy „tak” – absurdy polskiego prawa

14 kwietnia 2013 r. w moim rodzinnym mieście, w Elblągu, odbyło się referendum za odwołaniem prezydenta miasta i przy okazji rady miejskiej. Co ciekawe – bo jak pokazują statystyki, odwołanie prezydenta to rzecz dość niecodzienna – referendum okazało się sukcesem. Z informacji, do których dotarłem, wynika, że w latach 2006­–2010 zaledwie w 14 na 81… Czytaj dalej…

[7] Hollywoodzkie przesłuchanie na komendzie

Podobno ok. 90% rzeczy, którymi się zamartwiamy, nigdy się nie wydarza. W moim przypadku – to pewnie i 99%. A jestem właśnie po wizycie na komendzie, na którą nie stawiłem się w terminie. Wychowany na najlepszych hollywoodzkich hiciorach sensacyjnych mogłem spodziewać się tylko jednego: to właśnie ten dzień, gdy raz na sto zdarzy się to,… Czytaj dalej…

[6] Zostałem wezwany jako świadek i… nie stawiłem się w terminie

Dostałem takie oto coś: Nie dość, że spotyka mnie coś podobnego pierwszy raz w życiu, to jeszcze… nie stawiłem się w terminie. Polecone mam do skrzynki, bo w całej tej swojej potrzebie organizowania i planowania własnego życia doszedłem swego czasu do wniosku, że zamiast tracić każdorazowo cenną minutę kilka razy w miesiącu na podpisywanie listonoszowi… Czytaj dalej…